- Fundacja im. Sławy i Izka Wołosiańskich Humanosh, która od lat zajmuje się wspieraniem uchodźców, tworzy „Mirnyj Dom – Dom Pokoju”, który na samym początku będzie dla nich tymczasowym domem. Wielu Białorusinów, którzy nie zgadzają się z panującą sytuacją polityczną w swoim kraju, zostało zatrzymanych, pobitych i uwięzionych. Wielu musi opuścić kraj. Ci którzy są już w Polsce potrzebują pomocy psychologicznej, nauki języka, czasem przekwalifikowania zawodowego. Mamy w tym zakresie specjalistów z dziedziny HR Annę Wysocką i psychologa Katję – mówi Kasia Skopiec, współzałożycielka Fundacji Humanosh.
Coraz więcej represjonowanych Białorusinów ucieka przez Ukrainę do Polski i trudno im rozpocząć nowe życie w nowym kraju. Idea „Mirnego Domu“ jest prosta: przyjeżdżające osoby trzy miesiące nie płacą nic, ale po tym okresie muszą znaleźć sobie zajęcie. Nauka nowego zawodu może odbywać się także na miejscu.
- Chcemy zakupić sprzęt stolarski, do spawania, do warsztatu samochodowego. Istotą naszej pomocy jest danie wędki, nie ryby. Nasi podopieczni posiadają rozmaite umiejętności. Chcemy wyposażyć ich w odpowiedni sprzęt, który pozwoli im wykonywać pracę, usamodzielnić się i godnie żyć. Jest to też droga do niezależności z jednej strony, a z drugiej ci ludzie wypełnią niszę na rynku polskim. Bez odpowiedniego sprzętu nie są w stanie podjąć tego typu prac. Fundacja Humanosh chce zakupić sprzęt do tego typu działań – piszą organizatorki Mirnego Domu.
„Mirnyj Dom“ to inicjatywa Kasi Skopiec, Darii Jarmocyk, Karoliny Macińskiej i Iriny Dylewskiej oraz skupionych wokół nich wolontariuszy. Od pomysłu do jego pełnej realizacji upłynęły zaledwie 4 miesiące. W tym czasie udało się zorganizować aukcję dzieł sztuki, z której dochód został przeznaczony na wynajęcie budynku. Dużą aktywnością przy powstawaniu Mirnego Domu wykazali się jego pierwsi mieszkańcy i osoby, którym Fundacja pomogła. To oni pomagali przy remoncie budynku, a teraz troszczą się o porządek wewnątrz i wokół niego.
Twórczynie Mirnego Domu piszą w liście: „Oprócz pokoi byłaby w nim również sala edukacyjna, świetlica i biblioteka. Równolegle fundacja wynajęła kilkanaście mieszkań, pomogła ponad setce osób w trudnych początkach. Obecnie naszym głównym celem jest wsparcie w pozyskaniu źródeł utrzymania. Wielu z naszych podopiecznych to fachowcy: stolarze, budowlańcy, spawacze, malarze, mechanicy samochodowi potrzebny im sprzęt do wykonywania pracy“.
Więcej o zbiórce możecie przeczytać na stronie: www.mirnyjdom.pl